Stworzona z dwóch wielkich dobrych gatunkowo męskich koszul z sh po 2 złocisze za sztuke :)
Miętową porozcinałam na szwach stwarzając kawałek dobrego materiału. Na podstawie Burdy i własnych udoskonaleń stworzyłam papierowy wykrój który posłużył do wycięcia poszczególnych elementów z materiału z koszuli :). Z morelowej koszuli wycięłam i przyszyłam do miętowej kołnierzyk oraz pas z guzikami tworząc całkiem niezłą kombinację kolorów, jakże modnych ostatnio:)
Aby koszula miała bardziej luźny, sportowy styl dodałam zaszewki na biuście idące aż do bioder, dzięki temu trochę też mnie wyszczupla :). Rękawy wykończone zostały lamówką z resztek po morelowej koszuli. Co prawda nie doszyłam jeszcze guzika i nie ma na niego dziurki więc rękawy nosze podwinięte:).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz